Kurs Alfa - podsumowanie 11.02.2020
Dodane przez Zbigniew Kowalski dnia 27.06.2020
Wspólnota Ewangelizacyjna WODA ŻYWA zakończyła zakończyła kolejny rok szkolny 2019/2020 i weszła w okres wakacji. Zakończenie kolejnego roku pobudza do refleksji lub jakiegoś podsumowania. Co wydarzyło się szczególnie interesującego w naszej działalności ewangelizacyjnej skoro do takiego zadania przeznaczył nas Kościół. Na pewno takim wydarzeniem był Kurs Alfa przeprowadzony przez Wspólnotę miedzy październikiem a grudniem 2019 roku.
Rozszerzona zawartość newsa
Wspólnota Ewangelizacyjna WODA ŻYWA zakończyła zakończyła kolejny rok szkolny 2019/2020 i weszła w okres wakacji. Zakończenie kolejnego roku pobudza do refleksji lub jakiegoś podsumowania. Co wydarzyło się szczególnie interesującego w naszej działalności ewangelizacyjnej? Przecież do wykonania takiego zadania przeznaczył nas sam Jezus. Na pewno takim wydarzeniem był Kurs Alfa przeprowadzony przez Wspólnotę miedzy październikiem a grudniem 2019 roku. Podsumowanie kursu odbyło się 11 lutego 2020 roku.
Co mówi na ten temat Wikipedia. Oto cytat:

„Kurs Alpha – spotkania organizowane przez wspólnoty chrześcijańskie, w których mogą brać udział ludzie wszystkich wyznań, jak i ludzie, którzy w Boga nie wierzą w ogóle. Celem spotkań jest dyskusja na temat wiary.
Kurs Alpha swoimi korzeniami sięga Anglii i Kościoła anglikańskiego. Duchowni z Kościoła Świętej Trójcy w Londynie Nicky Gumbel i Sandy Millar opracowali wszystkie katechezy kursu. Alpha był tworzony przez kilka lat na podstawie zebranych danych z tysięcy przeprowadzonych wywiadów i ankiet. Pierwszych pięć kursów w 1992 roku w Londynie pokazało, że forma kursu Alpha zaczyna się sprawdzać. Wkrótce Alpha rozprzestrzenił się w Europie, Stanach Zjednoczonych, Azji i Afryce. Jesienią 1998 roku pastor Nicky Gumbel został opisany przez „The Times” jako „Nowy John Wesley”, a „The Daily Telegraph” ogłaszał „powtórne nawrócenie Anglii” przez kursy Alpha.

Zakres tematyczny kursu zawiera podstawowe, uniwersalne prawdy wiary chrześcijańskiej, dlatego bez trudu mógł zostać zaadaptowany przez różne Kościoły: anglikański, baptystyczny, metodystyczny, prezbiteriański, rzymskokatolicki, wolny, zielonoświątkowy oraz: Armię Zbawienia, Zbory Boże

W trakcie dziesięciu cotygodniowych spotkań uczestnik może podjąć wyzwanie poznania i zrozumienia tego, co ludzie tak skomplikowali, choć w założeniu miało to być bardzo proste. W połowie kursu organizowany jest wyjazd weekendowy poświęcony Duchowi Świętemu. Spotkania pokazują, że chrześcijaństwo to przede wszystkim osobista relacja z Jezusem. Jednocześnie kurs odpowiada na podstawowe pytania dotyczące wiary, modlitwy, umiejętności czytania i zrozumienia prawd Pisma Świętego. Dotyka tematu darów Ducha Świętego oraz Bożego działania w życiu człowieka, a także doświadczenia uzdrowienia w dzisiejszym świecie.
Założenia kursu Alpha można wyjaśnić podając skrótowo najważniejsze jego elementy w oparciu o poszczególne litery angielskiego słowa ALPHA.

A – anyone can come. Każdy może przyjść. Kurs jest przeznaczony dla każdego, kto chciałby się dowiedzieć czegoś więcej na temat wiary chrześcijańskiej niezależnie od wyznania czy wieku.
L – learning and laughter. Uczymy się i śmiejemy. Kurs opiera się na 15 wykładach podejmujących kluczowe zagadnienia wiary chrześcijańskiej. Zależy nam na tym, żeby spotkania odbywały się w radosnej atmosferze, więc śmiech i humor są ważnym elementem kursu.
P – pasta (wł. makaron). Wspólne posiłki pomagają w stworzeniu miłej atmosfery i dają okazję ludziom do poznawania się i nawiązywania przyjaźni.
H – helping one another. Pomagamy sobie nawzajem we wszystkim. Spotkania w małych grupach dyskusyjnych pomagają w zrozumieniu wykładu, w studiowaniu Biblii, modlitwie itp.
A – ask anything. Można pytać o wszystko. Żadne pytanie nie jest niemądre lub zbyt napastliwe. Mała grupa daje okazję do zadawania pytań i dyskusji.

Struktura spotkania: Kolacja – wspólny posiłek, Wykład – omówienie danego zagadnienia, Kawa i małe grupy – rozmowa, wymiana poglądów, pytań i własnych odkryć w małym gronie przy kawie, herbacie i słodkiej przekąsce”.

Jak wynika z tekstu Wikipedii treść Kursu powinna być zaadaptowana na potrzebę Kościoła Rzymsko-Katolickiego. Adaptacja np. dziecka z sierocińca nie polega na tym aby to dziecko przyjąć pod wspólny dach do jakiejś rodziny i dać mu wolną rękę, czynić wszystko co chce to dziecko i pozwalać aby robiło co mu się żywnie podoba. W ten sposób dziecko stało by się z czasem „małym terrorystą”, a nowi rodzice jego zakładnikiem. Adopcja nie polega więc tylko na „przyjęciu” ale na żywieniu, daniu poczucia bezpieczeństwa i miłości, wychowaniu według systemu wartości panujących w rodzinie adaptującej dziecko.

Podobnie powinno stać się z Kursem Alfa, który w swej oryginalnej wymowie, przesłaniu, doktrynie jest anglikański. Należy go więc zaadaptować po katolicku. Skoro go przyjmujemy do rozpowszechniania i przekazu wiary katolickiej nie może mieć już więcej protestanckiego przesłania. Kurs Alfa zaadaptowany przez Kościół Katolicki powinien być uzupełniony o naukę duchowego zjednoczenia się z Jezusem przez sakrament chrztu, komunii świętej, spowiedzi świętej oraz pozostałych sakramentów. Ponadto na katolickim Kursie Alfa powinna mieć miejsce coś co jest „szczytem i źródłem życia chrześcijańskiego”, a mianowicie Eucharystia. Wszak to sam Jezus ustanowił mszę świętą w Wielki Czwartek nakazując uczniom „to czyńcie na Moją pamiątkę”. Nie ma zbawienia bez przyjmowania komunii świętej, bo przecież: "Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie. To jest chleb, który z nieba zstąpił - nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki» (J 6,53-58).

Protestanci nie spożywają Ciała i Krwi Jezusa, interpretując fałszywie ten fragment. W ten sposób idą błędną drogą. Na Kursie Alfa jest przemilczany ten fakt, a to może spowodować, że uczestnik Kursu Alfa pomyśli sobie, że nie musi już chodzić na Eucharystię, ani przyjmować sakramentów, nie musi trwać w małżeństwie sakramentalnym, ani spowiadać się, bo przecież jak mawiają protestanci: "Sole fide" czyli może sobie robić co chce, wystarczy aby wierzył. Czy to jest żywa wiara? Czy jest to żywa wiara gdy nie chcemy zjednoczyć się w komunii świętej z Jezusem, w którego rzekomo wierzymy czynnie, przez przyjęcie Go do swego serca w sposób prawdziwy a nie symboliczny? Przecież Jezus powiedział, że Jego Ciało jest prawdziwym pokarmem, a nie symbolicznym, tak jak do tego podchodzą protestanci. Dla nich Ciało i Krew Jezusa to tylko symbol. Spożywają zwykły chleb na swych nabożeństwach, a resztki wyrzucają do kosza, bo przecież dla nich to nie jest prawdziwe „Ciało i Krew, Dusza i Bóstwo” Jezusa, tylko symbol. Oni nie spożywają konsekrowanego chleba bo nie mają kapłanów, tak jak w Kościele Katolickim, lecz tylko tylko pastorów -głosicieli Dobrej Nowiny. U nich nie ma sprawowania Wieczerzy Pańskiej.

Nie może być Kursów Alfa pod nazwą „katolickie”, jeśli tego kursu się nie skoryguje przez dodanie treści katolickich, o których wspomniałem powyżej, aby nie wprowadzić uczestników w błąd. Nie róbmy kursów protestanckich pod szyldem katolickim. Mówmy szczerze i uprzedźmy uczestników, że to będzie kurs protestancki prowadzony przez katolików i że może spowodować szkodę na duszy, ponieważ nie ma w nim pełnego przekazu wiary chrześcijańskiej, albo zaadoptujmy go po katolicku i róbmy prawdziwie katolicki Kurs Alfa nie mieszając ludziom w głowie, że jest katolicki, skoro nie jest. Warto popracować nad Kursem Alfa i prowadzić go stosując pełny i prawowierny przekaz chrześcijański, zgodnie z treściami katolickimi i po katolicku. Podobne zdanie na ten temat ma część hierarchii Kościoła (np. kard. R.Burke)

Amen